MODLITWA NA KAŻDY TYDZIEŃ 4 PAŹDZIERNIK 2020

MODLITWA NA KAŻDY TYDZIEŃ

Wszechmogący, [1]

wieczny Boże,

Twoja hojność przewyższa zasługi

i pragnienia modlących się do Ciebie;

okaż nam swoje miłosierdzie,

odpuść grzechy,

które niepokoją nasze sumienia,

i udziel nam również tego ,

o co nie ośmielamy się prosić.

Amen.

http://swiatznanyinieznany-jack.blogspot.com/2020/10/modlitwa-na-kazdy-tydzien-4-pazdziernik.html


[1] Modlitwa na każdy tydzień – GN 40

NA SZLAKU BRATYSŁAWSKICH ZABYTKÓW NIEBIESKI KOŚCIÓŁEK

Królewskie miasto [1] dla turysty i podróżnika to poszukiwanie ciekawostek mniej znanych. Spacerując w czasie wiosennego dnia uliczkami starej Bratysławy u zbiegu Grősslingová [2] a Bezruča widnieje niebieski budynek. Gdy słońce swoimi promieniami otoczy budynek to doda pięknego koloru. Zatrzymajmy się na chwilę przed niebieską zabudową jest to kościół świętej Elżbiety [3](Kostol svätej Alžbety)Świątynia powstała w latach 1909-1913 jako inicjatywa cesarza Franciszka Jozefa I i była ku czci zmarłej jego żony cesarzowej Elżbiety. Secesyjna budowla wyróżnia się eliptycznym kształtem i 37 metrową wieżą. Projektantem secesyjnej świątyni był węgierski architekt Ödön Lechner [4] współtwórca wielu budynków secesyjnych w Budapeszcie. Niebieski kościółek (Modrý kostolík) to jednonawowa budowla. Przyjrzyjmy się zewnętrznej architekturze tej świątyni.

Wejścia do kościoła otaczają neoromańskie[5] filary z elementami orientalnymi. Nad głównym wejściem zobaczymy ceramiczną mozaikę, która przedstawia świętą Elżbietę Węgierską patronkę kościoła z różami. Te ceramiczne formy zwane majoliką [6] z manufaktury Zsolnay’a z Peczu[7] znajdziemy też w wnętrzu kościoła. Wśród małej architektury obok świątyni dostrzeżemy na ulicy Grösslingovej, znajdujące się secesyjne budynki gimnazjum, tzw. Gymnázium Gamča, tegoż samego architekta Lechnera, które razem ze świątynią oraz plebanią tworzą zwarty i dopasowany kompleks architektoniczny. Zwrócimy jeszcze na mały pomnik z wężem [8]– to kamień w kształcie ceramicznej mozaiki na górze charakterystycznym wężem. Rzeźba ta poświęcona jest nienarodzonym dzieciom.

Czas już nawiedzić kościół. Niewątpliwie wystrój wnętrza to też dominuje kolor błękitu. W bliskości ołtarza pomódlmy się modlitwą do patronki świętej Elżbiety Węgierskiej tak: [9]

Boże,

Ty obdarzyłeś świętą Elżbietę licznymi łaskami,

a szczególnie łaską doskonałego naśladowania Chrystusa

na wzór świętego Franciszka z Asyżu;

daj nam za jej przyczyną

godnie odpowiedzieć na powołanie nas do służby Bożej

i przynieść owoce cnót chrześcijańskich,

zgodnie z Twoją wolą.

Przez Chrystusa, Pana naszego.

Amen.

Gdy już modlitewnych westchnieniach przywitasz się z patronką i Bogiem.

Popatrz na ołtarz i na obraz ze sceną świętej Elżbiety[10], która urodziła się niedaleko w Bratysławskim zamku w 7 lipca 1207 roku w rodzinie królewskiej. Elżbieta Węgierska była trzecim dzieckiem króla Węgier Andrzeja II z dynastii Arpadów i Gertrudy z Meran. Jako czteroletnia dziewczynka zamieszkała w Wartburgu i została zaręczona z Ludwikiem IV, późniejszym landgrafem Turyngii. Mając czternaście lat wyszła za niego za mąż. Bóg dał im trójką dzieci. W 1227 roku, w czasie wyprawy krzyżowej, umarł jej mąż. Bolesne doświadczenie umocniło i otworzyło Elżbietę na życie duchowe i relację z Bogiem. Dwudziestoletnia wdowa poświęcała czas na wychowanie dzieci, modlitwę i uczynki miłosierdzia..  Elżbieta została odsunięta od życia dworskiego przez regenta jej małoletniego syna, Henryka Raspe, opuściła zamek w Wartburgu. Elżbieta wróciła na krótki czas do zamku w Wielki Piątek 1229 roku w kaplicy zamku w Wartburgu, złożyła na ręce franciszkanów ślub wyrzeczenia się własnej woli, w służbie ubogich i chorych i stała się tercjarką świętego Franciszka. Przeniosła się do Marburga, gdzie ufundowała szpital, w którym sama posługiwała chorym. Z wielką dbałością opatrywała rany chorym na trąd, leczyła kalekich. Biedaczyna z Asyżu był dla niej wzorem, szpital, który założyła, nosił jego imię. Od niego uczyła się wzgardy dla ziemskich bogactw oraz wrażliwości wobec ubogich. Rozdała pokaźne sumy pieniędzy ubogim i pokrzywdzonym. Najbiedniejszych i odrażających sadzała do swego stołu. Zmarła 17 listopada 1231 roku, wyczerpana surowymi pokutami i wytężoną pracą w szpitalu przy posługiwaniu chorym. Cztery lata później kanonizował ją papież Grzegorz IX, a było to 27 maja 1235 roku. Do jej grobu przybywali pielgrzymi, którzy otrzymywali łaski cudownego uzdrowienia.

Wróćmy jeszcze do wnętrza świątyni na ołtarzu podczas konsekracji umieszczono relikwie[11] świętej Elżbiety, świętego Klemensa i świętej Teodory. Przyglądając się w ołtarzu bocznym odkryjemy płaskorzeźbę pokazującą świętą Teresę. Autorami elementów wyposażenia byli artyści węgierscy. Wewnątrz znajdowało się kiedyś marmurowe epitafium poświęcone cesarzowej Elżbiecie, w miejscu płaskorzeźby świętej Teresy. Wyruszmy już dalej wędrując ulicą Grősslingová w kierunku starego rynku.

JZ

http://www.vertis.pl/albumy/jacekzr/bratyslawski-niebieski-kosciolek

[1] Królewskie miasto

[2]  Ulica Grősslingová

[3] Niebieski kościółek Modrý kostolík – Kościół świętej Elżbiety Węgierskiej Kostol svätej Alžbety Bezručova 2534/2, 811 09 Bratislava, Słowacja ,powstanie 1909-1913, secesyjny budynek jednonawowy

[4] Ödön Lechner- Węgierski architekt urodzony 1845 roku w Peszcie, zmarł 1914 roku w Budapeszcie .Warto tu zaznaczyć Lechner  to twórca Węgierskiego stylu Narodowego. Urodził się w mieszczańskiej rodzinie bawarskiego pochodzenia był dzieckiem Jánosa Lechnera i Terézy Schuhmayer . Wymienię kilka dzieł jego: 1882-1883. Segedyn, Roosevelt tér 5. Pałac Milkó , 1882-1883. Segedyn, Széchenyi tér 10. Ratusz 1882-1884. Budapeszt, VI. Andrássyego út 25. Kamienica Zakładu Emerytalnego MÁV, tam znajdowała się kawiarnia Drechslera. Dawny Instytut Baletowy.

[5] Neoromański – styl w architekturze

[6] Majolika – to ceramika pokryta nieprzezroczystą polewą ołowiowo-cynową o bogatej kolorystyce. Rodzaj fajansu produkowanego we Włoszech od XIV wieku do XVII w. Z majoliki wyrabiano przede wszystkim bogato zdobione naczynia. Produkcja majoliki zawdzięczamy pod wpływem ceramiki mauretańsko-hiszpańskiej a importowanej do Włoch przez Majorkę .W XV wieku produkcję rozpoczęto także we Florencji . Na początku XVI wieku rozwinął się styl istoriato, ukazujące zdobienie scenami mitologicznymi, historycznymi oraz biblijnymi. Malarzami tego stylu byli zazwyczaj wybitni artyści, a inspiracji szukali w dziełach Rafaela i jego uczniów.

[7] manufaktury Zsolnay’a z Peczu- Pecz po węgiersku. Pécs; dawna polska nazwa Pięciokościoły to miasto w południowych Węgrzech. Znajduje się na południowych zboczach gór Mecsek w Kraju Zadunajskim.

[8] Pomnik z wężem- poświęcony dzieciom nienarodzonym

[9] Modlitwa do Świętej Elżbiety Węgierskiej

[10] Święta Elżbieta Węgierska urodzona w Bratysławie (Pressburg ,Pozsony, Slowacja w Sárospatak, Węgry) 07 lipca 1207roku zmarła17 listopada 1231 roku Marburg, Niemcy Kanonizacja 27 maja 1235 roku przez papieża Grzegorza IX

[11] W ołtarzu znajdują się relikwie świętej Elżbiety, świętego Klemensa i świętej Teodory

NA SZLAKU SŁOWACKIM – BRATYSŁAWA KRÓTKO

BRATYSŁAWA 

Wędrując szlakami Europy. Wyruszyłem do kraju – Słowacji [1], trzeba choć chwilę spędzić w stolicy –Bratysławie [2]. Z sąsiedniego kraju Austrii i Wiednia autobusem dotrzemy w około 1,5 godziny.

Co zobaczyć gdy mamy tylko jeden dzień ?

O świcie poranka Flixbus [3] zatrzymał się na dworcu autobusowym[4]. Niewątpliwie dworzec jest nowoczesny i zadbany, co dla pasażerów może być też krótkim odpoczynkiem w dalszą podróż np.: Węgier, czy w Słowacką krainę.

Jeszcze w czasie podróży dostrzegłem widniejący zamek[5] nad miastem.

Po krótkiej chwili spędzonej na dworcu wyruszyłem spacerkiem w kierunku centrum miasta odkrywając architekturę miejską.

Pewnie zadasz pytanie kiedy przyjechać – czy w weekend ?

Ja proponuję Bratysławę odwiedzić w tygodniu, aby poznać kameralność uliczek i mieszkańców wieczorami tętniącymi życiem zasiadając w kawiarenkach [6] i ogródkach pijąc smaczną kawę lub uwielbiany deser rogalikowy.

Gdy już nasze drogi pokierują na stary rynek [7] poszukajmy coś co wyróżnia Bratysławę – to rzeźby osobowości.

Dzieci to szybko zauważą, a jest to Čumil [8]– niewątpliwie najsłynniejszy kanalarz w świecie, który odpoczywając patrzy na uliczki i przechodniów. Uroku dodaje znad otwartego włazu kanalizacyjnego z którego wystaje jedynie górna część tułowia. Gdy przypatrzysz się jeszcze na jego głowę to odkryjesz, że się świeci pogłaskaj ją, kto wie może Ci się poszczęści.

Spacerkiem idąc dalej przywita nas Ignác Lamár [9]– to elegancki pan z frakiem i witającym cylindrem.

Ale wróćmy do zabytków rynku i centrum miasta odkryjemy tam dość sporo między innymi teatr narodowy(Slovenské národné divadlo), kilka fontann, stary ratusz, pałac prymasowski, katedra świętego Marcina [10],(Dóm svätého Martina);  kościół i klasztor Franciszkanów, akademię Istopolitana[11], Michalską bramę, kościół i klasztor Klarysek. Ciekawym kościołem trochę w oddali jest niebieski kościółek –to kościół świętej Elżbiety. To tylko część zabytków w bliskości. Niewątpliwie na jednodniowy spacer to może zabraknąć czasu Idąc w stronę zamku zobaczymy tzw. Dom u Dobrego pasterza [12] (Múzeum hodín) znajduje się tam muzeum zegarów.

Kilka praktycznych informacji [13] jak dostać się do centrum komunikacją autobusową z dworca Mlynké Nivy jedziemy trolejbusem o numerze 205 lub 202 i wysiadamy na przystanku Rajská.

Z głównego dworca kolejowego autobusem linii X13 wysiąść na przystanku Námestie SNP lub autobusem nr 93 wysiąść na Hodžowo Námestie. Turyści powinni się zaopatrzyć w Bratysławską kartę turystyczną [14] w cenie

15 Euro – jeden dzień, 17 Euro na dwa dni lub 19 Euro – trzydniową, które dają możliwości zniżek w muzeach, oraz na przejazdy po mieście, czy do restauracji.

Koszt Taxi to 4 Euro minimalnie za jazdę na krótkim odcinku.

Można też zwiedzić miasto z przewodnikiem podróżując autobusem stylizowanym w cenie 10 Euro.

To tylko niewielka część życia miasta.

Co jeszcze turyści mogą odkryć to zostawiam gościom i odkrywcom, którzy będą zachwyceni stolicą Słowacji.

Moja kwietniowa wędrówka dobiega końca w stolicy czas wziąć mapę plecak aparat i dobre buty i iść w inne szlaki Słowacji, czy bliskich Węgier.

Jacek Źróbek

TUTAJ ZOBACZYSZ ZDJĘCIA  Czytaj dalej NA SZLAKU SŁOWACKIM – BRATYSŁAWA KRÓTKO